Nikt nie powinien się bawić w Boga. Ten wniosek możemy wyciągnąć z wielu książek, gier czy filmów, na przykład mający ostatnio premierę Jurassic World. Od zawsze ludzie zastanawiali się nad moralnością niektórych gałęzi nauki. I, będąc szczerym, nie tyko nam takie dylematy się zdarzają.
Istnieją dwa filary nauki: teoria i eksperyment. Dzisiaj zajmiemy się oboma, gdyż przedstawiam wam teorię o eksperymencie. A dokładniej: jaki był cel eksperymentów Spiriaha na Skakdi?
Przede wszystkim, musimy zdefiniować, co wydarzyło się na Zakazie. Po zdradzie Barraki Makuta Spiriah objął nad tą wyspą nadzór. W jego mniemaniu Skakdi przejawiali potencjał na stanie się potężną siłą bojową. Z tego powodu rozpoczął eksperymenty, które nadały im moce wizji i żywiołów. Później, gdy Spiriah zniknął z wyspy zostawiając za sobą Visoraki do obserwacji eksperymentu, efekty uboczne zaczęły brać górę i Skakdi rozpoczęły wojnę domową, za którą Spiriah został wyrzucony z Bractwa Makuta, a Zakaz został przydzielony Krice.
Jednak co było prawdziwym celem eksperymentu? Wiadomo, że chodziło o stworzenie kolejnej armii na usługach Bractwa, ale czy nie miało to głębszego wydźwięku? W tym celu musimy przyjrzeć się efektom prac Spiriaha, to jest mocami Skakdi.
Skakdi uzyskali od zniesławionego Makuty kilka umiejętności. Każdy Skakdi mógł do woli używać mocy wizji, tj. mocy przewodzonych przez wzrok. Były one różne, od trywialnego wzroku cieplnego do możliwości konstruowania klatki dostosowanej do przeciwnika. Dodatkowo, gdy Skakdi współdziałali ze sobą, mogli używać mocy żywiołów. Prawdopodobnie było to zabezpieczeniem przed wojną domową, ale, jak nam wiadomo, nie zdało egzaminu.
W tym momencie się zatrzymajmy. Czy ten opis nie pasuje wam do czegoś innego? Unikalne umiejętności? Moce żywiołów? Współpraca? Moim zdaniem są to cechy które można przypisać jeszcze jednej rasie wojowników. Toa…
Jak dobrze nam wiadomo, Makuta nienawidzili Toa. Za to, że służyli Wielkiemu Duchowi. Za to, że Matoranie ich wielbili. I za to, że, jak powiedział Krika, Makuta nie mogli być tacy jak oni. Ta nienawiść była więc wynikiem długoletniej zawiści z zazdrości. Makuta chcieli być szanowani za swoją pracę, lecz lud Wszechświata oddawał pokłony Mata Nui, a za swoje bezpieczeństwo dziękowali Toa.
Sądzę, że również ta zazdrość popchnęła Spiriaha do eksperymentów na Skakdi. Możliwe, że chciał stworzyć armię własnych Toa, albo nawet ich karykatur. W końcu Skakdi nie nosili masek, pokazując swoje przerażające twarze z wielkimi zębami, a ich moce żywiołów były parodiąJedności, gdyż, mimo że współpracowali, jeden i tak chciał przechytrzyć drugiego, jak było to widoczne na przykładzie Piraka. Swoją drogą zauważmy, że po przybyciu na Voya Nui ta grupa podała się u lokalnych Matoran za Toa.
Podsumowując, Skakdi to wojownicy zrodzeni z zazdrości i nienawiści. Makuta, którzy nienawidzili Toa, gdyż nie mogli być tacy jak oni, szukali różnych sposobów, by się ich pozbyć. Spiriah wpadł na inny pomysł: Stworzyć wojowników będących karykaturą Toa, by byli oni dla Matoran na tyle odrażający, by wzbudzić niechęć nawet do ich pierwowzorów. Niestety, eksperyment zakończył się porażką, a Skakdi stali się synonimem brutalności i dzikości, w żaden sposób niepowiązanymi z Toa.
Autor: Kluuucha
Opublikowano: 05-07-2015
Kategoria:
Tagi:
Cel, Geneza, Inteligentne Gatunki, Makuta, Nauka, Piraka, Pochodzenie, Skakdi, Spiriah, TL;DR, Toa, Zakaz
O Autorze
Ekscentryk, filantrop, milioner... Nie jestem żadnym z nich. Ale za to jestem wielkim pasjonatem uniwersum LEGO BIONICLE, a cóż ważniejszego jest w życiu niż pasja? Serią tą interesuję się od roku 2002, i od tego czasu wsiąkłem w jej historię tak bardzo, że nie wiem jak moje życie potoczyłoby się bez niej. Poza tym, interesuję się informatyką, grafiką komputerową i Pokemonami (Tak żeby wyjść na jeszcze większego nerda).
Dzięki za wzmiankę 😉
Tak jeszcze porównywałem wtedy moce wzroku do Kanohi, których Piraka akurat nie nosili.
No, lubie sobie czasem odpisać na stare rzeczy, mam złotą łopatę.